Wspomnienia o lwowskich Żydach – z relacji Tadeusza Wośkało
Publikujemy dzięki Sylwestrowi Rękasowi nieznaną relację na temat losu Żydów lwowskich.
Informacje o historii Sądeckich Żydów znajdziesz właśnie tutaj
Publikujemy dzięki Sylwestrowi Rękasowi nieznaną relację na temat losu Żydów lwowskich.
4 grudnia mija 10. rocznica śmierci jednego z najbardziej znanych nowosądeczan w Izraelu, profesora Emila Knebla. Wszyscy znaliśmy go jako Milka. W 2014 roku zmarł także jego brat Oskar. Rocznica śmierci Profesora jest okazją do wspomnienia niezwykłych braci Kneblów.
Jakub Muller był postacią szeroko znaną w Nowym Sączu. Zawsze powtarzał, że jest Sądeczaninem od kilku pokoleń. Postanowiliśmy zagłębić się w genealogię jego rodziny. Podróż ta była fascynującą przygodą historyczną!
Wielka miłość Berty i Stefana to gotowy filmowy scenariusz. Prości sądeczanie, podzieleni wyznaniem, razem przetrwali najgorszy czas okupacji. Stefan Mazur uratował swoją Bertę Korenman z piekła Holokaustu.
Żydzi, Niemcy, Romowie, Łemkowie, ale Tatarzy?! Tak, Nowy Sącz miał również tę mniejszość wśród swoich mieszkańców! Minęło równo 110 lat od urodzin jednego z najbardziej zapomnianych sądeckich historyków tatarskich z miasta nad Dunajcem.
Oskarżenia o mordy rytualne, a co za tym idzie tortury, wymuszone zeznania, w końcu wyroki śmierci nie ominęły sądeckiej mniejszości izraelickiej. Jak to wyglądała na Sądecczyźnie?
Zawód krawca należał do najpopularniejszych w międzywojniu. Historia żydowskich krawców wpisała się w dzieje powojennego miasta, jest bardzo bogata i ciekawa.
Dziewczynka z sądeckiego getta jest cenionym lekarzem. Właściwie była, bo zmarła w październiku 2020 r. Pamięć o Niej jest ciągle żywa. Córka zamożnych Żydów została uratowana dzięki służącej. Przed nami kolejna zapomniana historia o ludzkim odruchu w czasie wojny i wielkiej wdzięczności.
Stosunkowo niewiele wiemy na temat losów starosądeckich Żydów w czasie wojny. Każda informacja jest na wagę złota. W ostatnich latach zgłosił się do nas Pan, który opowiedział historię, która uzupełnia dzieje starosądeckich wyznawców judaizmu. Dziś się nią z Wami dzielimy.
Przed wojną w okolicy ul. Dunajewskiego mieściło się kilka małych banków żydowskich. Gromadziły niewielki kapitał, bowiem podzieleni Żydzi nie chcieli ich konsolidować, woleli lokować pieniądze u zaufanych bankierów. W murach kamienicy przy Dunajewskiego 7 obracano całkiem sporym kapitałem.